Żona zastanawia się jaki prezent kupić mężowi na urodziny.
Po bardzo długim namyśle udała się do sklepu zoologicznego, aby kupić mężowi jakiegoś zwierzaka.
Po wejściu pyta się sprzedawcy:
– Drogi Panie, chciałabym kupić jakiegoś zwierzaka mężowi na urodziny, ale nie wiem jakiego.
Sprzedawca po chwili namysłu wyciąga spod lady żabę.
Żona pyta zaskoczona:
– Ale dlaczego mam mu kupić żabę? Co ona takiego robi?
– Doskonale ssie penisa.
No to żona zachwycona, że ona już tego nie będzie musiała robić, kupiła żabę i dała ją mężowi.
Po kilku dniach żona budzi się w nocy, a męża nie ma w łóżku. Idzie do kuchni, w której pali się światło i słyszy jakiś hałas.
Siedzi mąż z żabą i oglądają książkę kucharską.
Żona zdziwiona pyta:
– Co robisz kotku?
A mąż odpowiada pokazując na żabę:
– Jak ona nauczy się jeszcze gotować to Ty wypi****lasz.