Przychodzi do knajpy facet i mówi do kelnera


Przychodzi do knajpy facet i mówi do kelnera:
– Setka i zakąska.
Kelner przynosi, gość wypija, przekąsza i mówi do kelnera:
– Chciałbym zapłacić.
Kelner na to:
– Nic pan nie płaci, na koszt firmy.
Na następny dzień przyszedł i zamówił dwie setki i zakąskę. Chciał zapłacić ale kelner znów odpowiedział, że to na koszt firmy. Gość więc wybrał się w niedziele z całą rodziną do tej restauracji. Zjedli wykwintny obiad, po obiedzie dzieci zjadły deser, małżonka wypiła wino a on zamówił pół litra. Kiedy przyszło do płacenia, kelner odmówił przyjęcia zapłaty twierdząc że to na koszt firmy. Gość nie wytrzymał i pyta się kelnera:
– Panie starszy piję i jem tutaj już trzeci dzień i jeszcze za nic nie zapłaciłem, może pan mi to wyjaśnić?


– To jest bardzo proste. Odpowiada kelner. Widzi pan, pod tamtą palmą tego pana i tą panią?
– Tak widzę.
– No widzi pan, to jest moja żona, a ten pan to mój szef, on pieprzy moją żonę a ja jego interes.

sklep nosacze

Portal ehumor.pl to serwis poświęcony tematyce humor. Możecie poczytać zabawne kawały i dowcipy, przejrzeć memy nosacze polskości czy też obejrzeć śmieszne obrazki. Miłej zabawy i dobrze spędzonego czasu życzy ekipa e humor!

log in

Don't have an account?
sign up

reset password

Back to
log in

sign up

Captcha!
Back to
log in