Pewien ginekolog stwierdził, że znudziła mu się już jego praca i chce zająć się czym nowym. Postanowił więc udać się do warsztatu samochodowego z prośbą o przyjęcie do pracy. Szef zakładu zdziwił się bardzo na widok ginekologa, ale mówi:
– Dobra, przyjmiemy cię jeśli ci się uda rozmontować i poprawnie zmontować silnik tego Fiata.
– Ok. Nie ma problemu – mówi ginekolog.
Szef wzywa swojego pomocnika Kazia i mówi do niego:
– Kaziu weź no patrz na tego gościa, jak mu się uda rozmontować silnik to daj mu 50 pkt, a jak mu się uda poprawnie to wszystko z powrotem zamontować to daj mu następne 50 pkt. Jak skończy to przyjdź do mnie.
– Tak jest szefie – odpowiada Kaziu
Mija godzina. Kaziu przychodzi do szefa i melduje:
– Szefie, ten doktor to dobry jest. Uzyskał 150 pkt!
– Jak to 150 pkt?! – mówi szef – Przecież maksymalnie mógł dostać 100 pkt!
– Tak szefie. Dałem mu 50 pkt za rozłożenie, 50 pkt za złożenie i jeszcze dodatkowe 50 pkt za to, że zrobił to wszystko przez rurę wydechową.
104