Został wynaleziony jeszcze przed odkurzaczem, by relaksować XIX-wieczne mieszczanki, a w pewnym okresie był powszechniejszym domowym urządzeniem niż… toster.
Wibrator, czyli najpopularniejszy erotyczny gadżet na świecie, ma ponad stuletnią historię. Został wynaleziony jeszcze przed odkurzaczem, by relaksować XIX-wieczne mieszczanki. Czego jeszcze nie wiecie o wibratorze? FunFactory, czołowy producent zabawek erotycznych, prezentuje zaskakujące fakty!
1. Wynaleziony przed żelazkiem
Prototyp współczesnego wibratora powstał już w drugiej połowie XIX w. Amerykanin George Taylor opatentował urządzenie – zwane „manipulatorem” – które wibrowało dzięki napędowi parowemu lub naciskaniu pedałów. Urządzenie było stosowane niemal wyłącznie w gabinetach lekarskich na kobietach, które chciały poddać się relaksującym zabiegom wibrującym. Pierwszy wibrator do użytku domowego został opatentowany w 1902 r. przez amerykański koncern Hamilton Beach jako jedno z pierwszych małych urządzeń elektrycznych, jakie pojawiły się na masowym rynku. I to jeszcze przed odkurzaczem czy żelazkiem!
2. Miał leczyć i uspokajać…
Według najpopularniejszej tezy, XIX-wieczne wibratory i te z początku XX w. były stosowane do leczenia histerii, na którą miała cierpieć nawet połowa brytyjskich mieszczanek. Kobiecą histerię – czyli „chorobę” przejawiającą się m.in. zawrotami głowy i wybuchami złości – leczono na kilka sposobów: poprzez masaże wodne, jazdę konną lub manualną stymulację prowadzoną przez lekarzy. Pierwsze wibratory powstały właśnie po to, by usprawnić pracę ówczesnych lekarzy specjalizujących się w leczeniu histerii. Zadaniem wibratorów było doprowadzenie pacjentki w krótkim czasie do histerycznego paroksyzmu – czyli, według naszej terminologii, orgazmu – co miało na pewien czas usunąć objawy histerii.Te karty historii przybliża film „Histeria – romantyczna historia wibratora”.
Więcej ciekawostek na kolejnej stronie: