2. Nie rozmawiajcie, nie spieszcie się, cieszcie się podróżą samą w sobie
Droga do orgazmu to nie wyścig na bieżni, tymczasem zbyt często naszego do seksu wkrada się pośpiech. Przed seksem, na co kładzie nacisk tantra, dobrze się wyciszyć, w czym pomaga medytacja i joga. Rozsmakujcie się w sobie i utrzymujcie podniecenie jak najdłużej, oddalając w czasie możliwość spełnienia. Bawcie się sobą, nie pozwalajcie partnerowi szczytować i przekładajcie ten moment w nieskończoność. Gdy wreszcie nadejdzie, będzie jak grom z jasnego nieba, a rozkosz rozejdzie się po całym ciele.